- Gratulacje. Filharmonia w Szczecinie przykład jak zburzyć harmonię przestrzenną.
Zerknij sobie też i tu torty cukiernia Nivpol Lublin , można też gdzie indziej szukać. - IMO Lata 90 i początek XXI wieku to raczej Biblioteka UW lub jeden z przeszklonych wysokościowców z Warszawy.
- Bardzo ciekawy odcinek. Ja ze swej strony dodałabym Żyletkowiec (ul. Marszałkowska 82 w Warszawie) oraz Biurowiec Prezydium Rządu (ul. Wspólna 62 w Warszawie), oba rojektu Marka Leykama.
- Też się w to zabawię, nie znam się, ale się wypowiem, będzie to taki przegląd mocno związany z okolicami z których pochodzę i w których się wychowałem. Lata 20. - Gmach Sejmu Śląskiego, monumentalna budowla nasycona symboliką, jeszcze dziś pełni funkcje administracyjne i pozostaje symbolem polskiej władzy na Górnym Śląsku. Lata 30. - Drapacz Chmur w Katowicach przy ul. Żwirki i Wigury. Po prostu fajny budynek, nowoczesny jak na swoje czasy. Lata 40. - nic konkretnego nie przychodzi mi do głowy, poza właśnie wielką odbudową. Lata 50. - Osiedle A w Tychach, pozytywny socrealizm, taka architektura to był duży postęp na ziemiach polskich. Lata 60. - budowa Nowych Tychów, duże przedsięwzięcie, budowa miasta od podstaw według sensownych założeń urbanistycznych, dzięki czemu jeszcze dziś miasto nie jest totalnie zakorkowane, jest zieleń, ludzie mają gdzie mieszkać, szerokie zastosowanie wielkiej płyty też było jakimś postępem w tamtych czasach. Lata 70. Kościół Ducha Świętego w Tychach, jedna z najciekawszych budowli sakralnych powstałych w drugiej połowie XX wieku w Polsce, zaprojektowana przez nietuzinkowego architekta mocno związanego z miastem Stanisława Niemczyka. Lata 80. - Osiedle nad Jamną w Mikołowie, też zaprojektowane przez Stanisława Niemczyka, ciekawa, całkiem oryginalna architektura chyba postmodernistyczna, na ludzką skalę, bez ideologii, gdyby tak były projektowane osiedla deweloperskie dziś, to chyba bylibyśmy zadowoleni. Lata 90. - nic mi nie przychodzi do głowy pozytywnego. Lata 00. Kościół św. Franciszka i św. Klary w Tychach. Jeszcze nieukończony, znowu Stanisław Niemczyk, dla niektórych może kontrowersyjna budowla, ale chyba warto wyguglać i pooglądać. Lata 10. Muzeum Śląskie w Katowicach, może nic wybitnego, ale mnie się podoba, dobrze, że Górny Śląska ma konkretną siedzibę dla swojego muzeum.
- Planetarium już nie ma.. w sensie jest w remoncie... będzie wyglądać zupełnie inaczej..
- A tak bardziej monotematycznie aczkolwiek pokazując podobne obiekty lepiej widać zmiany w stylach.
20. Dworzec Gdańsk Osowa. - typowa architektura kolejowa lat 20. nawiązująca do polskiego stylu dworkowego.
30. Zajezdnia Wrzeszcz - przedwojenny żelbet. Przypominający czasy największej świetności gdańskich tramwajów.
40. Dworzec Tczew - tutaj miałem problem, więc obiekt jest z Tczewa. Na uwagę zasługują przede wszystkim zejścia na perony.
50. Dworzec Gdynia Główna - jeden z najbardziej gdyńskich obiektów. A szczególnie po ostatniej renowacji bardzo zyskał na wyglądzie.
60. Dworzec Gdańsk Wrzeszcz (ten od strony pętli autobusowej). Typowy przykład architektury kolejowej lat 60., który miał uchodzić za nowoczesny.
70. Dworzec autobusowy Gdańsk - Budynek, który fatalnie się zestarzał aczkolwiek jest najlepszym przykładem budownictwa lat 70.
80. Zajezdnia autobusowa Wejherowo. - Tutaj było trudno coś sensownego znaleźć.
90. Stacja SKM Sopot Kamienny Potok (przebudowa). Tutaj nie powstał żaden obiekt, więc przebudowa. Jest to pierwszy z "nowoczesnych" peronów SKM.
00. Zajezdnia Leszczynki. Wybór mały, ale jest to jeden z niewielu budynków z tego okresu już po końcówce XX wieku ale przed wielką rozbudową.
10. Stacja kolejowa Gdańsk Port Lotniczy. - Ogólnie cała linia PKM, ale wybrałem ten konkretny ponieważ jest największy i powiązany z terminalem lotniska oraz pętlą autobusową.
- Nie moge sie doczekac na ksiazke.
Cztery wymiary architektury🤓
- Panie Radosławie gdzie Pan kupił ten rewelacyjny golf ???
- Okrąglak w Poznaniu widziany z góry, przypomina mi nieco suszarkę do grzybów 🤔😉 Pozdrawiam Was serdecznie 🙃
- Cztery wymiary architektury
Bardzo ciekawy film! Z niecierpliwością czekam na książkę ❤️
- Poproszę o bardziej szczegółowe wyjaśnienie, dlaczego budynek Filharmonii i Opery Podlaskiej znalazł się w zestawieniu. Ciężko jest stwierdzić, czy on obiektywnie jest dobry/estetyczny/ładny/funkcjonalny. W moim odczuciu jest na tyle kontrowersyjny, że zachwyt nad nim wymaga wyjaśnienia 😅
- "Cztery wymiary architektury"!
- Dla mnie idealnie byłoby gdybyście wydali książkę również w formie audiobooka lub podkastu. Na bank bym kupiła :) ps. Pozdrawiam i dzięki za ten kanał :)
- Ponarzekam...Lata 90-te bez BUWu to jak kawa bez kofeiny, no sorry ale nie ...
PS "Cztery wymiary architortury"!
- ✰✰🔝klasa jak zawsze!💯🍸✌🏻
- Genialne! 3 z 10 to Śląsk!
Tylko czy planetarium po remoncie dalej będzie na tej liście czy chodzi o budynek/kompleks, który już nie istnieje?
- Przystań Miejska w Bydgoszczy (2011/2012) i hala Jordanki w Toruniu (2013/2015) też zasługują na wspomnienie tutaj.
- Przyznam się szczerze, że nie podzielam zachwytu nad budynkiem filharmonii w Szczecinie. Jak zobaczyłem go na żywo pierwszy raz - około 3 lata temu - byłem bardzo rozczarowany. Budynek jest obłędnie wprost fotogeniczny, na filmach a zwłaszcza zdjęciach prezentuje się po prostu fenomenalnie, zwłaszcza na takich robionych z oddali gdzie widać go w całości. Efekt ten jest jeszcze podbity nocnym podświetleniem. Na żywo czar pryska, tak to chyba mogę określić. Nie wiem jak wygląda wewnątrz, nie miałem możliwości wejść nawet do foyer, nie byłem także na koncercie więc nie mogę ocenić tej najważniejszej części składowej filharmonii - akustyki sali koncertowej. Chciałbym też wspomnieć o innej kwestii "dźwiękowej" związanej z budynkiem. Całość jest pokryta blachą a to moim zdaniem mało szlachetny materiał jak na taki budynek. Kamień, szkło są chyba bardziej odpowiednie. Blacha ma tę właściwość że uderzenie w nią powoduje wybrzmiewanie dźwięków mało przyjemnych. Czy o to chodziło projektantom? Rodzaj żartu? Zabawy konwencjami? W środku świątynia dźwięków doskonałych tworzonych przez instrumenty muzyczne nastrojone na konkretną wysokość a na zewnątrz przy uderzeniu brzmią dźwięki mało muzyczne...?
- 4:19 – na własną rękę dowiedziałem się, że nasz gdyński/gdański modernizm to anglosaski "streamline moderne", podtyp art-deco.

6:45 – zauważyłem też, że w Ameryce na te kosmiczne zimnowojenne tendencje mówią "Googie Architecture" albo w popkulturze sci-fi (łącznie z designem mebli i sprzętów) "Atompunk". Albo po prostu "Space Age".
- Architektura gdyni jest bardzo ciekawa. I ma coś czego bardzo brakuję w wielu miastach czyli bardzo duże wymagania co do nowych budynków nowe budownictwo w centrum Gdyni ma bardzo ciężko z tego powodu że każdy element jest opisany jak musi być stworzony przez co deweloperzy mają dość trudne zadanie w sumie bardziej architekci